ul. Targowa 15
Adres do korespondencji:
ul. Boh. Monte Cassino 9
23-400 Biłgoraj
Witamy na Oficjalnej Stronie Automobilklubu Biłgorajskiego
Dwóch reprezentantów Automobilklubu Biłgorajskiego wystartowało w międzynarodowym rajdzie terenowym "Abu Dhabi Chellenge 2025" w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, który był rozgrywany w dniach 21 - 27 luty 2025r. na gorących piaskach Półwyspu Arabskiego. Była to już 34. edycja rajdu (ADDC) i druga runda tegorocznych Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych (W2RC), która składała się z prologu i 5 etapów a trasa liczyła ponad 2 tys. km. Runda zakończyła się triumfem Nassera Al-Attiyaha i Edouarda Boulangera, którzy odnieśli historyczne zwycięstwo dla Dacii. W imprezie wzięli udział reprezentaci naszego kraju, jednak dla polskich załóg rajd okazał się pełen wzlotów i dramatycznych zwrotów akcji i nie wszyscy dojechali do mety. Groźne wypadki i awarie sprzętu wyeliminowały wielu zwodników. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w rajdzie był Adam Kus, startujący w kategorii Challenger w "Taurusie T3 Max" który ukończył rywalizację na 13. miejscu w klasyfikacji generalnej oraz na czwartej pozycji wśród załóg walczących o punkty W2RC w tej klasie. Na uwagę zasługuje występ Konrada Dąbrowskiego, który startował w kategorii motocykli. 23-latek zajął drugie miejsce w klasie Rally 2 oraz pierwszym wśród juniorów. Rajd jest organizowany od 1991 roku a impreza szybko zyskała popularność i sławę, a wszystkie największe nazwiska międzynarodowego sportu motorowego próbowały podbić wydmy nieprzyjaznej pustyni Rub’Al Khali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, prowadzonego zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa i organizacji, gdzie uczestnicy mogą korzystać ze światowej klasy infrastruktury Abu Zabi. Obecnie Desert Challenge jest uważany przez zawodników za najbardziej techniczny wyścig w kalendarzu. Co rok w rajdzie bierze udział czołówka najlepszych kierowców z Europy i świata.! Podczas rajdu Abu Dhabi Desert Challenge 2025 uczestnicy, w ciągu sześciu dni, mieli do przejechania blisko 2000 kilometrów po pustynnych i bardzo wymagających terenach Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na stronie organizatora rajdu relacja, zdjęcia i wyniki: https://abudhabidesertchallenge.com/
Już sam start zawodnika w imprezie tej rangi to spory sukces, ale jak zaznaczono w tytule - pech nie opuszczał startujących w tej rundzie polskich zawodników, stąd gorsze lokaty końcowe.! W rajdzie ze zmiennym szczęściem wystartowało dwóch naszych reprezentów w kategorii motocyklowej - Marek Łój z nr startowym "115", na Quad 2WD -Yamaha 700 Raptor i Marcin Talaga z nr start. "61", kl./gr R2 na motocyklu HUSQVARNA FR 450 Rally. Nasz ubiegłoroczny "Mistrz Polski" w kat. Q2 - Marek Łój znów odnotował udany start zajmując 3. miejsce w kat./gr. Quad. ! Ale jego także dopadł pech na najtrudniejszym 3. etapie, na którym miał awarię sprzętu i stracił wiele godzin do ścisłej czołówki. Dużą część trasy musiał pokonać na "kapciu"(!), gdyż regulamin na tym etapie zabraniał serwisu. Na następnych etapach musiał gonić czołówkę i nadrabiać godzinowe straty. Gdyby nie jego nieustępliwy charakter, determinacja i wielka wola walki do zwyciężania, nie "załapałby się na pudło". Niestety, drugi nasz reprezentant - Marcin, nie dojechał do mety z powodu kontuzji i nie został klasyfikowany. Ale obudwu Naszym reprezentantom gratulujemy startu i życzymy więcej szczęścia w następnych rajdach, jeżeli w nich wystartują.! Trzecia runda sezonu 2025 Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych W2RC, odbędzie się w odległej Republice Południowej Afryki. Start do kolejnego rajdu - "South African Safari Rally" zaplanowano na 18 maja 2025r. -W mediach społecznosciowych, Marek na gorąco podzielił się swoimi wrażeniami z rajdu i przesłał do Klubu plakat z etapów tej rundy prezentowany poniżej w "czytaj więcej"(kliknij). /zł/
Po rajdzie "na gorąco" -Marek podzielił się swoimi wrażeniami: (-) "Ten rajd nie mógł się lepiej dla mnie zakończyć. Cieszę się z ukończenia rajdu i miejsca na podium. Wygrana na ostanim etapie Abu Dhabi Desert Chellenge trochę osłodziła mi wynik końcowy, bo gdyby nie awaria sprzętu i 6 godzin straty, byłbym na 1. miejscu.! Quad, którym jechałem nieźle się ogólnie sprawował. Ale na 3. długim i trudnym etapie z Mezaira'a do Marathon Camp, głęboko na pustyni gdzie zawodnicy spędzają noc w namiotach, bez strefy obsługi serisowej -liczacym 388 km, w tym 237 km wyścigu na czas, miałem wielkiego pecha.! Doszło do zniszczenia felgi i opony tylnego koła w quadzie, na którym musiałem pokonać jeszcze 250 km pustyni.! Złapałem karę czasową 6 godzin, której nie mogłem już do końca rajdu odrobić. Mam nadzieję, że wrócę tu za rok i.... wygram.!? To była niesamowita przygoda - walka z samym sobą, z rywalami i belitosnymi warunkami pustyni. Na przykład ostatni etap Desert Challenge 2025, który wygrałem, obejmował 364 km (w tym 167 km na czas) między Mezaira'a a linią mety. Odcinek specjalny stawiał przed zawodnikami wyzwanie w postaci trudnej mieszanki: 65% piasku, 19% wydm, 9% szotów, 7% brudu i braku asfaltu przed 136-kilometrowym odcinkiem drogi na końcu. Tereny rajdowe w Abu Dabi to absolutna magia - jedna z najpięknieszych pustynnych tras, na jakich miałem okazję się ścigać. Dziękuję kolegom, z którymi walczyłem na trasie i za kibicowanie mi. Wasze wsparcie bardzo wiele dla mnie znaczy."